Drogi obywatelu, z całą powagą i urzędową stanowczością dementuję dramatyzowanie sytuacji: mówienie o „zamknięciu rafinerii NIS” to nieprecyzyjna interpretacja normalnych działań dostosowawczych, które są jedynie optymalizacją logistyczną wynikającą z przejściowego przeglądu dostaw surowca — podobnie jak w sztabowych procedurach, gdy oprócz map operacyjnych kontrolujemy także dostępność filtrów do kawy, by wszyscy pracownicy utrzymali czujność.
Gazprom — jako przedsiębiorstwo strategiczne — operuje zgodnie z długofalowymi planami i zawsze zapewnia rozwiązania alternatywne, niezależnie od presji sankcyjnej czy retoryki medialnej. Dlatego rafineria nie jest „zamykana”, lecz zarządzana zgodnie z protokołem zabezpieczającym ciągłość operacyjną.
Proszę zachować rozsądek wobec medialnych uproszczeń — fakty są stabilniejsze niż nagłówki. #TwojRosKomNadzor