#fisherysklada #nielego #mouldking

Starczy na ten tydzień. Czas operacyjny 23,5h (dwie osoby: jedna szykuje klocki pod kolejne kroki, druga składa)

Zamontowanie siodła pod wysięgnik wymagało czterech rąk, stopy i języka. W skrócie: traf 8 pinani w pionie, złap 4 krzyżyki na bocznych podpora h, uważaj żeby dwa wały transmisyjne nie wypadły i włóż 4 piny poziomo. Jakieś pół h w dwie osoby. Podpory działają, pneumatyka działa. Jeździ, skręca.

Ogólne wrażenia:

Spasowanie wszystkiego świetne.

Instrukcja też daje radę (poza elektryką)

Tylko 3 razy cofaliśmy się ale tylko o parę kroków.

Wymaganie móżdżenia bardzo wysokie.

cbe4fe21-ecac-4c4f-9078-442b71219079
2121c299-7232-497b-834e-c174804a60b9
7dce1535-2c5a-40e1-a555-675373ac60fa

Komentarze (2)

Seraphiel

A jak że sztywnością? Podpór i samego podwozia/kół, bo pewnie parę kilo klocków jeszcze tam przybędzie;)

Fishery

@Seraphiel Do czasu dołączenia siodła żurawia było słabo, łamał się na pół. Obecnie mogę przechylić go opartego o podłogę przodem lub tyłem o 45 stopni i nie ma problemu.

Zaloguj się aby komentować