@jonas ale po co mieszasz tak dużo tematów? Ci co zapłacili sowicie dostali się tutaj z pełnymi wizami (np. studenckimi), ci co zapłacili mniej dostali opcję "lecisz na granicę hehe radź se". Jedyne co ich różni to to, że ci pierwsi zrzucili się całą rodziną na wizy dla jednego członka rodziny, a reszta chciała wszystkich na raz załatwić.
> Aha, czyli wylądowali na Białorusi (lot z kraju pochodzenia coś tam pewnie kosztował), a potem zamiast poprosić w ambasadzie kraju docelowego o azyl czy pomoc, ruszyli koczować pod granicznymi słupkami, rzucać kamieniami i kijami w strażników granicznych oraz domagać się wpuszczenia.
No to jest absurdalne co piszesz xD serio kurwa? Tak całkiem serio to piszesz? Typy co zapłaciły za przejazd i zostały podstawione prosto pod granicę Polski i byli pilnowani przez białoruskich żołnierzy, żeby się stamtąd nie ruszali? Serio?
Ale ok, załóżmy że mogli i nikt ich nie pilnował. Pieszo do najbliższej ambasady Polski jest jedynie 3 dni i to jak znasz drogę.
No serio kurwa błagam...