Encyklopedia Piór Wiecznych - B jak Benu
hejto.plWitam w kolejnej odsłonie serii, dzisiaj marka, która zdobyła popularność dzięki swojej ekstrawagancji i kolorkom. Brand idealny dla wszystkich ciotek srok, ze szczególnymi pozdrowieniami od Manata dla dwóch ciotek srok stąd.
B jak BENU
Marka narodziła się w 2016, kiedy dwójka współzałożycieli, Alex Semanin i Kate Dmitrieva stwierdzili, że zrobią coś inaczej. Zamysł był bardzo prosty - zrobić coś dla ciotek srok. Miało być kolorowo, odważnie, stylowo i jak najdalej od skromnego, jak się tylko dało. Co za tym idzie: kolorki, świecidełka, więcej kolorków i więcej świecidełek. Tak właśnie powstało BENU, pióra błyskotki produkowane w Armenii (o tym później).
Od wszystkiego do pióra wiecznego
Alex i Kate mieli masę doświadczenia w drogich zegarkach, biżuterii i dekoracji wnętrz. Znali więc bardzo dobrze środowiska naturalne żerowania ciotek srok. Na podstawie tych właśnie doświadczeń wypuścili na rynek pierwszą serię piór. Jednym z pierwszych modeli (o ile nie pierwszym) był the Briolette, który utożsamia markę w każdym calu. Jest to proste pióro o tylko pozornie cygarowatym kształcie, które świeci się jak psu jajca wypucowane przez szczurzego stróża na otwarcie kanału w boże ciało. 
Od pomysłu do produktu
Każde z piór BENU wychodzi spod ręki Alexa, wszystko zaczyna się od jego szkicu. Alex to nie byle chłop z łapanki, bo jest absolwentem uniwerku w Petersburgu, który zajmował się wspomnianym wcześniej designem i produkcją zegarków, biżuterii, ale też restauracji zabytków i obrazów. Wszystkie jego dzieła są nastawione na polaryzację. Możesz je kochać, możesz nienawidzić, ale nie możesz przejść obojętnie. Stąd kolory i błyskotki idące od ekstrawagancji aż po kicz zależnie od tego, kto patrzy. Bryła piór też jest wyjątkowa. Każdy model, na pierwszy rzut oka prosty, wcale taki nie jest.
Pióra wykonane są z żywicy akrylowej produkowanej u siebie, czym firma chwali się nawet na swojej stronie internetowej. Zatopione są w niej różne błyskotki, bo przecież czemu nie, jak można tak.

Pióro, nie miecz
BENU swoją historię rozpoczęło w mateczce Rasiji w 2016 roku. Jednak rosyjska historia marki zakończyła się wraz z napaścią na Ukrainę, której oboje z właścicieli dawali wyraźny sprzeciw od samego początku. Jednak z racji tego, że napaść, jak wszyscy wiemy, nie ustała, firma spakowała swoje zabawki, odcięła się od rosji i przeniosła wszystko do Armenii na początku marca 2022.
Pióra BENU
W ofercie firmy znajduje się obecnie 9 modeli i edycje specjalne. Najpopularniejszymi modelami są wspomniane Briolettte i Euphoria. Najtańszym z modeli jest z kolei model Pixie, który kosztuje 72 euro.
Szybkie strzały
-
Nazwa wzięła się od egipskiego Benu - świętego ptaka uważanego za duszę boga słońca Ra
-
Stalówki w piórach BENU to stalówki firmy Schmidt, czyli bez szału. Ale robią robotę
-
Alex został podobno aresztowany za udział w protestach przeciwko wojnie na Ukrainie
Tyle ode mnie!
#encyklopediapiorwiecznych
#piorawieczne #ciekawostki


