Dzisiejszy wschód słońca na Hawajach spędziliśmy na plaży. Spóźniliśmy się na niego (a jakże by inaczej) i przyjechaliśmy lekko po 7. Było chłodno, bo tylko 24 stopnie, chwilowo się zachmurzyło i wiał niemały wiatr. A jak wiadomo nawet jak jest ciepło i wieje wiatr, to jest zimno, ale jak jest zimno i nie ma wiatru, to jest ciepło. Byliśmy tam 3 godziny i pojechaliśmy na inną plażę. W sumie kąpaliśmy się w 4 miejscach. Było super.
#podroze #dziendobry #hawaje





