Dzisiejszy dzień był ok. W robocie trochę luźniej, dziś niestety też trichę korzystałem z fona, za to mniej. Miałem kurczaka sobie zamarynować dziś i usmażyć ale drzemka 2 godzinna mi trochę plany pokrzyżowała. Dziś 3500 kcal i lżejszy trening by nad techniką pracować. Jutro mam w planach zakupy, małe sprzątanie i zaległe gotowanie, może uda się odpalić kurs z udemy, z azure ale nastawiam się na zrobienie PoC’a bo klient potrzebuje jednej rzeczy.
#dziennik