Dzień Dobry hejto!
#dziendobry #cybulionjestinny
O wczoraj:
Bo mialem jechać wyrywać resztki jabłonki. Okazało sie że ta cwaniara przez 60 lat puściła korzeń główny grubości pnia - pod altanke. Odkopaliśmy sobie i odpuściliśmy - wrocimy do tego jak bedzie cieplej - pozatym potrzebujemy odpowiednich narzędzi. I co zrobić z tym czasem wolnym?
Mowie - wycieczka. Kamrata na poklad skody - pojechaliśmy najpierw zobaczyć stadion w Turznicy (płomień turznica, na sokół jest jak gaśnica). Ale mało było. Jako że S7 prowadzi mnie w dwie strony padło na północ.
Godzina i dwie minuty - i jesteśmy w Jantarze. Ludzi dość dużo, zimno i wietrznie. Potem stwierdzilismy ze chcemy zobaczyc romantyczny zachod słońca z najwyższego punktu Jantaru, kosztowało to dużo energii ale bylo warto.
Ale no, mało mi. Mówie a jakby tak zobaczyć najdroższy rów w Polsce? I cyk azymut na wschód, wzdłuż wąskotorówki, obok Stutthofu, i jesteśmy na przekopie. No duże to wyszło nie powiem. A na powrocie - dziwną drogą - spotkaliśmy opuszczoną cegielnie z niedokonczonymi tramwajami wodnymi. Nie wiem jaka historia stoi za cegielnia, a jaka za tramwajami, ale bylo warto.
No a potem ofc - Mcdonald, siódemeczka, dom, serial.
Lubie tak z nienacka. Wiecej zdj w kom










