Dwie ciekawostki z "rury z bagien" Girkina

Dwie ciekawostki z "rury z bagien" Girkina

Telegram
Lubię czytać Girkina. Jest jak te dziady, byli trenerzy reprezentacji, wszystko na nie i chuj. Nie każdy śledzi na bieżąco, więc warto wspomnieć, gdy coś dobrego dla wolnego świata pisze. Pierwszy temat, to potwierdzenie, że Wagner jest odcinany od dostaw amunicji, marginalizowany i spychany w kąt. Wygląda na to, że walka szczurów Gestapo vs SS zaczęła się w najlepsze.
"Odnośnie wypowiedzi Prigożyna, że ​​rosyjskie Ministerstwo Obrony albo całkowicie zaprzestało zaopatrywania Wagnera w amunicję, albo wprowadziło PKW „na głodową rację żywnościową”:
1. Wierzcie lub nie, spodziewałem się czegoś takiego z dnia na dzień. Dziwię się nawet, że doszło do tego tak późno po powołaniu tego kretyna Gierasimowa - na stanowisko głównodowodzącego NWO. (...) Co do reszty, Wagner prawdopodobnie miał problemy z zaopatrzeniem w amunicję natychmiast po zwolnieniu Surowikina, ale PKW utrzymało się, a nawet kontynuowało sukcesy z tytułu zgromadzonych wcześniej zapasów.
2. Nigdzie nie jest jasne, do czego zmierza stanowisko kierownictwa Ministerstwa Obrony FR: celem jest całkowite podporządkowanie PKW „Wagner” strukturom Ministerstwa Obrony FR albo przez reorganizację, albo włączenie bezpośrednio do Sił Zbrojnych lub (przynajmniej) poprzez zmianę kierownictwa. - Tolerowanie arogancji (tak, jestem pewien, Shoigu postrzega działania Prigożyna) i współzawodnictwa, którego marszałek ze sklejki kategorycznie nie zamierza tolerować - stawia to pod znakiem zapytania jego status „następcy tronu”.
3. Zobaczmy, co zrobi Prigożin
O ile Wagner (dzięki Bogu!) nie jest otoczony, to jednak 140 min moździerzowych 120 mm i 20 pocisków czołgowych „podarowanych” przez Apti Alaudinova – przy takim ogniu walki i takiej liczbie jednostek bojowych – to nawet nie jest śmieszne, ale bardzo smutne. W takiej sytuacji nie może być mowy o kontynuacji działań ofensywnych – broń Boże, aby osiągnięte pozycje były utrzymywane kosztem rezerw wewnętrznych.
4. Jeśli sytuacja z dostawami „Wagnera” się nie zmieni, można bezpiecznie zapomnieć o całkowitym opanowaniu Bakhmuta na najbliższą przyszłość iw ogóle.
5. Nie wiem, czy wypowiedzi Prigożyna były słyszane w Nowo-Ogariowie, ale na pewno słyszeli je szanowani partnerzy kijowscy. I wyciągnęli odpowiednie wnioski. Ich kontrataków należy spodziewać się w Bachmucie i okolicach, dopóki „nie opamiętają się” w Moskwie.
6. Szojgu po raz kolejny (setny? tysięczny?) potwierdził, że nie obchodzi go wszystko poza osobistymi ambicjami - życiem ludzi, "zagranicznymi" sukcesami militarnymi, wynikiem wojny. Dlatego przypominam sobie moją ostatnią odpowiedź na pytanie: „Shoigu czy Prigozhin?” - "Oboje są gorsi!"
7. Obiektywnie rzecz biorąc, wraz z narastaniem konfliktu Szojgu-Prigożyn, wewnętrzna sytuacja polityczna w Federacji Rosyjskiej nadal się zaostrza w związku z całkowitym samodzielnym usunięciem prezydenta z funkcji naczelnego wodza (i być może nie tylko od nich).
Dziękuję wujaszku. Pora na drugi ciekawy temat. Ranni i inwalidzi. Ten temat będzie jednym z powodów, dla których po wojnie Rosja będzie jeszcze większym dołem z gównem, niż jest teraz. Na razie sprawa dotyczy żołnierzy LDNR, których Rosja ma w dupie, ale to może wkrótce iść dalej. Nie wyobrażam sobie możliwości zagospodarowania setek tysięcy kadłubków i rozpitych ex-żołdaków którzy nie mają nic do stracenia. Albo dojdzie do masowej likwidacji tego "stanu zapalnego" albo to wszystko wybuchnie Putlerowi w twarz, o ile jeszcze wtedy ten szczur będzie żył.
Wszystko wskazuje, że właśnie się zaczęło. Nie jestem w stanie zrozumieć wszystkiego z tej wiadomości, bo jest napisana jakimś dziwnym slangiem, ze zwrotami których nie rozumiem, trzeba by tu ekspertki Bożej Andromedy, może ona by rozczytała.
Odnośnie wczorajszych wiadomości o rannych żołnierzach byłej Milicji Ludowej LDNR. Cytat stamtąd (pisownia zachowana):
„Patrzcie, co robią ciężko rannym, wycofuje się ich z działań i tymczasowo przydziela do 204 pułku na czas choroby. Reszty też to dotyczy! Wszystkim płacono grosze, a chłopcy nie mają pieniędzy na leczenie. A także zatrzymali WWK z powodu braku pieczątki! Wszyscy pacjenci poddani WWK zostali odesłani z powrotem do Krzemieńnej i Rubizhnoye Zawsze, sprawdzamy te informacje, aby Cię nie zawieść
I wiesz, Igorze, napisaliśmy o tym także do Siergieja Mironowa! I w to ministerstwa obrony! Cicho jak w czołgu. Rodzinom chłopaków nic nie mówimy (żony pracują na dwa etaty bo chłopaków trzeba zebrać do kupy, ale teraz jak są ranni, nie są nikomu potrzebni i nie trzeba im płacić. Co będzie dalej? Proszę o repost.
Jeśli władze wojskowe będą nadal tak traktować kalekich żołnierzy - jak mają nadzieję wygrać wojnę, która będzie długa i trudna? Czy chcą zdemoralizować wojska? - To jest to, co nazywają sabotażem.
#wojna #ukraina #rosja

Komentarze (3)

Farmer111

Świetny wpis. Bardzo lekko się czyta. Dziękuję

Helio09.

Walczyli za onucaland który ich rucha, Gierkin jest bezpośrednio odpowiedzialny za ten burdel...

Na miejscu kalek bym mu "podziękował" zupką z ołowiu....

Ruski mir w praktyce....

PM89

@BattlemoveR odprężający wpis

Zaloguj się aby komentować