DMT: Najpotężniejsza Psychodeliczna Podróż w Historii Ludzkości

DMT: Najpotężniejsza Psychodeliczna Podróż w Historii Ludzkości

Horyzonty-jutra
Wyobraź sobie, że w ciągu kilkunastu sekund od zażycia substancji chemicznej zostajesz wyrwany z codziennej rzeczywistości i przeniesiony do zupełnie innego wymiaru. Otaczają Cię pulsujące, geometryczne wizje o niewyobrażalnej złożoności barw. Napotykasz „istoty” – byty inteligentne, które komunikują się z Tobą telepatycznie, przekazując głębokie przesłania o naturze istnienia. Choć brzmi to jak opis sceny z filmu science-fiction, tysiące ludzi na całym świecie relacjonuje dokładnie takie przeżycia po zażyciu DMT, najsilniejszego znanego psychodeliku. Czym jest DMT, zwane często „molekułą duszy”? Czy faktycznie otwiera wehikuł do innych światów, czy raczej ujawnia niezwykłą kreatywność naszego mózgu? W niniejszym artykule wyruszymy w fascynującą podróż przez naukowe badania, relacje użytkowników, konteksty kulturowe i pytania filozoficzne związane z fenomenem DMT i podobnych psychodelików. Poznamy perspektywy neuronaukowców, psychologów i antropologów z różnych kontynentów, od szamańskich tradycji Amazonii, przez współczesne laboratoria w Europie i USA, po rozważania na temat świadomości i wielowymiarowej natury rzeczywistości.

#chemia #psychologia #ciekawostki #psychodeliki #narkotykizawszespoko #lsd #grzybki
2

Komentarze (2)

korfos

Mi by się przydało coś takiego, ale właśnie w formie terapeutycznej. Pod kontrolą kliniczną itd.

Czytałem kiedyś właśnie że psylocybina, MDMA ma podobne skutki po zażyciu. Ogólnie widzę że niektóre psychodeliki mają właśnie takie działanie że pomagają przełamać psychikę człowieka i wymuszają mu przejście do kolejnego etapu w rozwoju psychiki i ogólnego życia.

Zaobserwowałem że nasze społeczeństwo od zawsze używało różnych używek żeby każdy przeszedł ten etap.

Oczywiście są też ludzie którzy nie potrzebują takich rzeczy i są oni nazywani geniuszami bo od narodzin są "odblokowani". (Nie wiem czy zauważyliście, ale od dziecka wszystkie instytucje szukają takich osób i próbują kierować ich nauką tak żeby się jak najbardziej rozwinęli.) W tych czasach jest to zwykle alkohol i papierosy bo działają stosunkowo słabo, a efekt jest satysfakcjonujący. Problemem staje się niestety w tych wypadkach brak kontroli i uzależnienia.

Zauważyłem też że wraz z rozwojem technologii i społeczeństwa potrzebujemy czegoś więcej żeby się "przebić". Z czasem będzie coraz gorzej bo kontakty odbywają się coraz częściej jedynie drogą cyfrową dlatego właśnie potrzebujemy jak najwięcej tego typu badań.

Musimy skończyć z przekonaniem że inne używki są złe. Tak, oczywiście są one złe, ale trzeba je wszystkie koniecznie dokładniej zbadać i określić jak mogą pomóc, jaką jest ich dawka terapeutyczna, jak często można je stosować, jak szybko uzależniają itp.

Mimo że jest to kontrowersyjny temat to potrzebujemy tego.

Zaloguj się aby komentować