Teraz oglądać yt bez sponsor blocka to trochę dramat - połowa filmów zaczyna się od żebrania o suby, łapki, dzwoneczki, najczęściej wraz z animacją wyposażoną w głośne kliknięcia myszy (kto dziś używa tak głośnych myszy? To już "trumienka" z A600 była cichsza) irytujące dźwięki dzwonków itd, i ten rytuał powtarzają jeszcze raz-dwa w środku filmu plus raz na koniec.

Z drugiej strony widząc powyższe (albo widząc że sponsorblock zablokował niemal pół paska przewijania filmu na przeróżne kolory wskazując na długie intro, żebranie, outro, reklamy f2p/p2w gier online) można spokojnie wyłączyć takie video, z reguły zarówno film jak i cały kanał takiego twórcy będzie bezwartościowy.