Daniel Obajtek kończył nocną wartę na stacji Orlenu. Za oknem budynku zadłużonej spółki pcimskie petrorogale ocierały się częściami, których Obajtek wolałby nigdy nie mieć.
Daniel Obajtek kończył nocną wartę na stacji Orlenu. Za oknem budynku zadłużonej spółki pcimskie petrorogale ocierały się częściami, których Obajtek wolałby nigdy nie mieć.
Zaloguj się aby komentować