Czy rzeczywiście opieka nad rocznym bombelkiem pochłania całą dobę, że człowiek nie ma chwili dla siebie? Bo mam wrażenie, że siostra mnie olewa za namową szwagra, który średnio za mną przepada przynajmniej mam takie wrażenie jak po ostatnim odwozili mnie z wesela naszej drugiej siostry, szwagier też miał wypite, siostra prowadziła, to szwagier nie chciał odwieźć mnie do mojego domu tylko sk⁎⁎⁎⁎syn wysadził mnie 10 km przed moim domem i musiałem zapierdalać w lakierkach 10 km do domu pijany.. No tak się nie robi ¯_(ツ)/¯ jeszcze przed tą sytuacją, kiedy chodziłem na kurs prawka pół roku temu i miałem jazdy to myślałem, że stałem L-ką zanim i do niego później w domu pisałem czy to był on, to dziś nie odpisał nawet w święta o tym nie wspomniał, też na wigilie ja mu dałem normalny prezent, a ten mi dał domowej roboty wino trochę spierdolone bo bez cukru, nie dało się tego pić nie wiem czy chłop wina robić nie potrafi czy po prostu mi odlał resztki tego wina jak robili, no fakt liczy się sam fakt że pamiętali o mnie, no ale nie wiem co o tym myśleć czy danie komuś zepsute wino jest w porządku? ¯_(ツ)/¯ no to mam wrażenie, że namawia siostre by olewała mnie, bo przed nim to siostra zawsze chciała mieć ze mną dobry kontakt, a teraz odpisuje mi raz na 2 mies, szwagier to wiadomo
@pimenista
