Czy można pogodzić chrześcijaństwo z filozofią marksistowską? Okazuje się, że tak. Zapewne wielu z Was słyszało o popularnej w krajach Ameryki Łacińskiej tzw. "teologii wyzwolenia" czy o lewicujących Kościołach działających zwłaszcza w krajach anglosaskich (USA, Wielka Brytania).
Ale również w Polsce powstało wyznanie łączące nauki Jezusa z naukami Karola Marksa. Wyróżnia się ono bardzo długą nazwą: Stolica Boża i Barankowa Apostołów w Duchu i Prawdzie, Alfa i Omega, Początek i Koniec. Ten związek wyznaniowy został założony na przełomie lat 40. i 50. XX w. przez pochodzącego ze Śląska wędrownego nauczyciela Bernarda Wilka (zmarł w 1995 r.). O tym, w jaki sposób w nauczaniu Wilka mieszało się chrześcijaństwo z marksizmem świadczą hasła ze sztandarów noszonych w pochodach pierwszomajowych:
„Stolica Wszystkich Stolic Stolica Boża i Barankowa Apostołów w Duchu i w Prawdzie ALFA i OMEGA Początek i Koniec WZYWA: Wierzących i Niewierzących do wspólnego ZROZUMIENIA się!”
"Proletariusze wszystkich krajów łączcie się – Wierzący i Niewierzący w Jednej Owczarni Jednego Pasterza!"
„Pojednanie w Prawdziwym-Niebieskim Komunizmie - Socjalizmie Ateizmie - Wolnej Myśli Bogu i Jezusie. Na całym świecie wszystkich narodów.”
„Tak jak nie mogą istnieć bez siebie niebo i ziemia - tak musi się połączyć niebo - rząd z ziemią - klasą robotniczą!”
"Bóg wojen nie prowadzi! Komunizm wojen nie prowadzi! Alfa i Omega. Proletariusze wszystkich krajów, łączcie się! – Jedna owczarnia i jeden pasterz."
Członkowie Stolicy Bożej i Barankowej - uważając się za "Stolicę wszystkich stolic", która wkrótce obejmie panowanie nad całym światem - pisywali też listy do światowych przywódców politycznych i religijnych o treści takiej jak np.:
"Wodzowie! Mężowie stanu! I inni, wierzący i niewierzący! Stolica Boża i Barankowa (...) zapytuje: Dlaczego na całym świecie jest taki niepokój? Dlaczego na całym świecie są wojny, morderstwa, różne zło itp. Dajcie odpowiedź, czy byłyby wojny, gdyby cały świat był taki jak jest np. jedno państwo, które ma 17 województw o jednych prawach i ustawach?" (w czasie, gdy to pisali, Polska była podzielona na 17 województw). Oprócz tego Bernard Wilk - tytułujący się "Alfą i Omegą" wydawał członkom założonego przez siebie wyznania legitymacje ważne "na całą kulę ziemską".
Cechą charakterystyczną były też pieśni religijne śpiewane na popularne melodie takie jak np. "Upływa szybko życie", "Gdzie strumyk płynie z wolna", a nawet "Stary niedźwiedź mocno śpi".
Podaję link do artykułu na temat Stolicy Bożej i Barankowej:
https://religie.wiara.pl/doc/471857.Stolica-Boza-i-Barankowa-Niebieski-komunizm
O tej grupie wyznaniowej został również nakręcony w 1960 r. przez Jerzego Hoffmana i Edwarda Skórzewskiego film dokumentalny pt. "Dwa oblicza Boga". Również zamieszczam do niego link - w filmie można m.in. posłuchać wspomnianych przeze mnie piosenek na znane melodie i zobaczyć Bernarda Wilka we własnej osobie, jak wykłada Pismo Święte:
https://www.youtube.com/watch?v=7hu9XODDPxY
lubieplackijohn

@Bipalium_kewense Ciekawy motyw. Na dobrą sprawę Jezus był takim trochę starożytnym hippisem-komunistą. Nie gromadził skarbów, czynił cuda i dzielił się jedzeniem (który w pierwszej kolejności rozmnożył). Z drugiej strony nie zrównywał wszystkich do jednego poziomu, tylko mówił, że każdy dostanie według swoich zasług.

Bipalium_kewense

@lubieplackijohn Jezusa każdy chce przywłaszczyć dla siebie: komuniści, kapitaliści, nacjonaliści, konserwatyści, liberałowie...Przynajmniej w krajach tradycyjnie chrześcijańskich tak jest. Zupełne przeciwieństwo pewnego akwarelisty z wąsikiem, którego z kolei każdy umieszcza po przeciwnej stronie swoich własnych poglądów.

Zaloguj się aby komentować