Cześć koledzy,
czy na Madagaskarze są jakieś śmiesznie pachnące wody, trudno dostępne w Polsce, którymi warto się zainteresować?
Szukałem intensywnie i znalazłem jedynie jakąś destylarnię spod adresu nature-ylang dot com. Może to coś innego (lepszej jakości) niż olejki essentials.
Ktoś coś?
#perfumy