O czym tu mówic, wypierdolenie Jermaka, który był drugą(!) najpotężniejszą osobą w tym skorumpowanym państwie maj jednak swoją wagę. Zalenki brobił go samego końca. bo on za dużo wiedział o systemowych łapówkarstwie.
To damorwy prezent dla Putina, który od dawno o tym mówił ( u niego też kradną ale jakoś o tym jednak mniej czytamy.
Jermak odchodzi, ale smród zostaje i inni zaczyanją się zastanawaić aby tam dać jakąkolwiek kasę.
Już nawet nie wnikam jakie to musi być demoralizujące dla walczących żołnierzy, że problemem ekipy Zalersnkiego jest "ciężko nieść 1mln $ w reklamowkach" (cytat z nagranych taśm).
Jak ruscy to sprytnie rozegrają (są w tym dobrzy) to Ukraina dla wszystkioch będzie symbolem wszechobecnej korupcji i niczego więcej.