@Kubilaj_Khan tak, uważam, że opętania nie istnieją. Co ciekawe "opętania" pojawiają się zawsze u osób religijnych/wierzących, nigdy u ateistów, agnostyków itd. U ateistów zdiagnozują schizofrenię i osoba pójdzie na leki. Ewentualnie jakies uszkodzenia mózgu/choroby neurologiczne - z którymi na obecnym etapie nie umiem często nic zrobić, nie ma leków naprawiających uszkodzone obszary, czy obumarły mózg.
Opętania to choroby psychiczne stymulowane dodatkowo fantazjami, nierealnymi historiami powiązanymi z wiarą - taka osoba ma łatwiej żeby wytłumaczyć swój stan np. "działaniem boga" - bo przecież Bóg istnieje i twoja rodzina czy otoczenie nie mogą takiego faktu kwestionować, podczas gdy osoby niewierzące - zakwestionują prawdziwość takiego twierdzenia, dzięki czemu pomoc medyczna zostaje udzielana od razu.