Cholera, chciałem sobie trochę odgrzybić samochód (jakimś tanim odgrzybiaczem czy tam innym oczyszczaczem firmy Moje auto) i bardzo inteligentnie nie odpaliłem silnika tylko włączyłem nawiew. I co, nie zdechł aku po 10 minutach? Ano zdechł. Brak profitu,
No, może ciut mniej śmierdzi, także jakiś tam profit jest. Teraz tylko od jakiegoś sąsiada kable pożyczyć i wskrzesić nieboszczyka.
lubieplackijohn userbar

Zaloguj się aby komentować