Chłopy pamiętają czasy jak ludzie mówili o kręgach w zbożu? Wiadomo część okazało się fejkiem, ale w przypadku części nie udało się odkryć "żartownisiów". Myślałem że to jest zjawisko z XX wieku ale... Ale nie.
Kręgi zbożowe pojawiały się już setki lat temu...
The Mowing-Devil: or, Strange News out of Hartford-shire to tytuł angielskiej broszury drzeworytniczej opublikowanej w 1678 r. Broszura opowiada o rolniku z Hertfordshire , który odmawiając zapłaty ceny żądanej przez robotnika za skoszenie jego pola, przysiągł, że wolałby, żeby diabeł ją skosił. Według broszury, tej nocy jego pole wydawało się płonąć. Następnego ranka okazało się, że pole jest idealnie skoszone, „że żaden śmiertelnik nie był w stanie zrobić czegoś podobnego”.
W 1686 angielski przyrodnik , Robert Plot , doniósł o pierścieniach w The Natural History of Stafford-Shire i jako przyczynę zaproponował strumienie powietrza z nieba.
W rosyjskiej baśni „ Konik Garbusek ” pokazane jest podobne zjawisko – najwyraźniej autor znał podobne zjawiska z własnego podwórka... Utwór „Konik Garbusek” jest według samego autora, zaczerpnięty z ust gawędziarzy, od których go słyszał.
List do redaktora Nature z 1880 roku, napisany przez naukowca-amatora, Johna Randa Caprona , opisuje, jak kilka kręgów spłaszczonych upraw na polu powstało w podejrzanych okolicznościach i prawdopodobnie spowodowanych „cyklonicznym działaniem wiatru”.
Pominę już temat rysunków z Nazca...
https://pl.wikipedia.org/wiki/Rysunki_z_Nazca
Wciskany jest nam kit że wszystko co dziwne i "kosmiczne" zaczęło sie pojawiać po 1947 roku. Ehhh a wystarczy Łikipedia i mit obalony. "ONI" są z nami od zawsze ehhh...
#przegryw #ufo #znaki


