Chłop się narobił przy gospodarce, trzeba było pomóc bo każda ręką do pracy jest potrzebna...
Gdy chłop jest na wsi ma trochę inne myślenie, wyznaje jakby stoicyzm chłopski... W mieście jednak budzą się demony, chłopa opanowuje szaleństwo dionizyjskie i strach paniczny, miejska dżungla ehhhh...
Gdyby chłop był skromny to poprzestałby na spokojnym życiu wiejskim. Lecz chłop chce nie tylko przeżyć swoje życie lecz zatracić się w tym co najlepsze...
#przegryw