Chiny: kredyt społeczny mojej żony. Black mirror w wersji chińskiej.

Chiny: kredyt społeczny mojej żony. Black mirror w wersji chińskiej.

YouTube
Chiny to kraj kojarzący się z inwigilacją. Francuski dokumentalista obserwuje swoją chińską żonę, która bierze udział w totalitarnej grze, zwanej systemem kredytu społecznego.
Potężny system zwany „kredytem społecznym” został wprowadzony w 2014 roku. Na podstawie przydziału punktów nagradza lub karze obywateli w zależności od ich zachowania. Kupowanie zdrowej żywności daje punkty, przesłodzone napoje gazowane odbiera… Im więcej punktów osoba ma, tym większą ma swobodę rezerwacji takic rzeczy jak wycieczki, zajęcia miejsca pociągu, przyjęcia hotelu, opieki w szpitalu

Komentarze (8)

Neetowiec

@blenderr za 10-20 lat w Europie tez to będzie, razem z cyfrowym pieniądzem.

blenderr

@Neetowiec Taki jest plan covid, był tego testem. Część się nabrała i zbierała pięczątki szczepionkowe, część zobaczyła na czym polegają te paszporty QR

Ksero

@Neetowiec tylko pod pretekstem ochrony środowiska ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

Neetowiec

@blenderr No pamiętam że miałem dziennie policje na chacie, bo nie chciałem zainstalować apki @Ksero I pod pretekstem bezpieczeństwa coś na wzór filmu raport mniejszości

Ponurnik

@Neetowiec Na przyszłość, apkę instalujesz na starym telefonie co zalega w szufladzie (wcześniej go dokładnie formatując, bo huk wie co ta appka robi w tle), zarzucasz pętlę VNC na normalny telefon, podrabiasz apkę aparatu, robisz zdjęcia i przebijasz im dane EXIF na zapas by "robić" sobie selfie z pliku.

Potrzebujesz też mieć 2 nr. telefonu - jeden do prywatnego użytku, a drugi do "służbowego" użytku ^^


W nagrodę państwo myśli, że grzecznie i posłusznie garujesz, a sam sobie np. rowerkiem śmigasz po odludziach I od ludzi serio z daleka się trzymałem - świadomie nikogo przecież nie chciałem zarazić (czyli skrzywdzić).

Ja tak zrobiłem, bo za cholerę nie mogłem znieść świadomości, że jestem więźniem i że jeszcze mi elektroniczną smycz założono jak jakiemuś Breivikowi.

ElGecko

" - Zapłaciłaś właśnie twarzą. Jak myślisz, jak to możliwe?

  • Kiedy instalowałam aplikację, musiałam zrobić zdjęcie twarzy.

  • Co o tym sądzisz?

  • To dość zabawne. "


Przerażające, jak ludzie czasem nie widzą potencjalnego zagrożenia... Chyba dopiero w momencie, gdy mąż powiedział jej, że jest "bardzo grzeczna", główną bohaterkę naszła większa refleksja i w sumie na koniec podziela jego zdanie.

Ponurnik

@ElGecko Wiesz co jest najgorsze? Jak gadam do nich, że są głąby i palcem pokazuje, że to złe i niebezpieczne, to nie dociera.

Dopiero jak zaczaruje, wykorzystam ich zabawkę i ogolę im dane, aby tylko je im pokazać i skasować, to robią duże oczy na 5s i potem dalej brną w to samo.

To jest nieodwracalne i dla tego właśnie, świat chyli się ku upadkowi.

Zaloguj się aby komentować