@Sahelantrop zaczne od stwierdzenia że zdaję sobie sprawę że polityka będzie brudną grą i zawwze nią będzie. Nie mam wątpliwości co do tego, kto będzie się do niej pchał.
—wygłupy Trumpa nie rzutowały na całe państwo, bo USA ma silne instytucje, a kongres jest silniejszy od prezydenta, do tego dochodzi profesjonalna służba cywilna. W Polsce decyduje jeden człowiek, stanach trzeba liczyć się z tym że każdy poseł jest w stanie powiedzieć nie liderowi i robić swoje.
-Orban jest zupełnie inną historią, a trzyma się u władzy dzięki specyficznej ordynacji wyborczej, która glosy dodane na kandydata w JOW dodaje do listy krajowej przez co nagle największa partia dostaje +1 000 000 głosów w kraju liczącym 10mln ludzi. Dodajmy do tego jednoizbowość, brak bezpieczników i wychodzi kieszonkowy spin dyktatorek.