Byłem na wykopie kilka lat, tutaj też sobie lurkowałem bo ciekawszy ten content jest.
Ostatni rok na W to była tragedia - cały czas to samo czyli aferki polityczne, wspólne oglądanie telewizji (fejm mma itp) czy rozrośnięty do olbrzymich rozmiarów tag przegryw który z rozrywkowego contentu stał się regularną szczujnią na kobiety, gdzie codziennie były wpisy w gorących i znaleziska na głównej powielające pisowską narrację o tym że wredne baby dają w szyję i nie rodzą kaszojadów.
Dzisiejszy dzień dobił gwoździa do trumny. Tego się nie da przeglądać. I'm out
#wykop

Zaloguj się aby komentować