Byłam w kinie na „Norymberdze”. Dawno żaden film mnie aż tak nie poruszył

**Są takie filmy, które zostają w pamięci na długo. „Norymberga” Jamesa Vanderbilta u mnie zdecydowanie się do takich zalicza, nie tyle przez konwencję czy sposób opowiedzenia fabuły – chociaż nic pod tym względem jej nie brakuje – ile przez wnioski, które z niej płyną. A te przyprawiają o nieprzyjemny dreszcz na skórze.
**

#historia #ciekawostkihistoryczne #filmy #ciekawostki

Histmag

Komentarze (0)

Zaloguj się aby komentować