Była jodła kaukaska, a dziś jodła koreańska. #uratowanedrzewka

Jodłę kupiłem za połowę ceny w auchanie.

Tylko pojawiły się problemy:

  • Jak ją dowieźć do domu?

  • Gdzie ją posadzić? Budowa jeszcze trwała, nie miałem podwórka xd


Wyszło na to, że przywiozłem ją pksem 100 km w koszu na śmieci xd

A posadziłem ją w ogródku. Przy sadzeniu popełniłem błąd - wsadziłem ją do bardzo dużej doniczki. Niestety budowa trwała jeszcze trzy lata, co spowodowało, że system korzeniowy przerósł. W ostatniej chwili została przesadzona na swoje prawowite miejsce.

W chwili zakupu dawałem jej 90 procent na przetrwanie, w chwili przesadzania 30.


Zawsze chciałem mieć jodłę koreańską, widać, że jeszcze przerośnięty system korzeniowy daje się jej we znaki, ale jest coraz lepiej


#rośliny #blog

48a95b78-fca3-44d5-8085-c39f6cd4c4e0

Komentarze (3)

Opornik

@Airbag Co w niej specjalnego, poza tym że szyszki niebieskie?

Airbag

@Opornik bardzo mi się podobają igły i sposób ich rozłożenia na gałęziach. No i szyszki, o których wspomniałeś

ipoqi

@Airbag nie wiem na ile to istotne ale wcześniej zaslaniales nr rejestracyjne

Zaloguj się aby komentować