Był zwyczajny dzien zwyczajny jak zawsze siedzieli sobie chłopcy w parku na ławce.
Nagle przyszli oni wyrośli jak spod ziemi prawdziwi Polacy pieprzone łyse plemię.
Wpadło ich 10 wpadło z bejsbolami po głowach skakali
Wpadło ich bojówka wpadło wielka siła i wszyscy śpiewali oi okrzyk kreatyna.