Atrament na dziś


Robert Oster Chartreuse. Dostałem darmową próbkę od pewnej zielonosceptycznej, która dostała darmową próbkę przy zakupach. Żółtozielono chujwiejaki. Startuje jako jeszcze zielony, ale barwnik bardzo szybko się rozpada i atrament zmienia kolor na bardzo brudny żółty. Jakbym kupił zielony, a z pióra po tygodniu wychodziłby mi żółty, to pewnie bym się tradycyjnie po manaciemu wkurwił, tak że ja nie polecam XD


Cena za butelkę: 77 zł

#piorawieczne

c95463ec-6fae-4d7c-9d2a-8e5bf1b0db91
1cf61a6b-112d-41f2-8e17-bd485772a92c
Rozpierpapierduchacz userbar

Komentarze (0)

Zaloguj się aby komentować