Sytuacja na granicy nie zniknęła. W lasach na Podlasiu wciąż są ludzie. "Wiązanie ich z jakimś zagrożeniem jest absurdem"

Aktywiści podają, że w lasach na Podlasiu wciąż są ludzie. Tylko do 17 grudnia zanotowano 92 wyjazdy interwencyjne, a o pomoc poprosiło 311 osób, w tym 11 dzieci. - Mogłoby się wydawać, że wraz z nadejściem zimy sytuacja na granicy się ustabilizowała. Tak jednak nie jest: kobiety, dzieci i mężczyźni wciąż są w lesie - wskazuje Grupa Granica.

tokfm.pl

Komentarze (0)

Zaloguj się aby komentować