Aha, czyli KO rozpoczęło ofensywę na Konfederację. Myślę, że to bardzo przyciągnie głosy niezdecydowanych do PO. Najpierw anty-PIS a teraz straszenie konfederacją.
W międzyczasie zapowiadanie babciowego i robienie fikołków, że to jest inwestycja. Tak k⁎⁎wa, 500+ to też była i jest inwestycja w dzieci, a 1500+ to będzie inwestycja w matki.
Pomijam kwestie równości płci i tego, że kobiety dostaną kolejny przywilej za pieniądze podatników w przypadku wygranej PO, a nawet aborcja już będzie dostępna także nie będzie już chyba mowy o patriarchalnym ucisku
Wychodzi Tusk i pi⁎⁎⁎⁎li o katolicyźmie, gdy sam chce wprowadzić aborcję i małżeństwo homoseksualistów, gdzie KK ma jasne stanowisko w tej sprawie.
K⁎⁎wa czy w tym kraju nie może być normalnej opozycji bez schizofrenii i ciągłego zmieniania zdania i stawania na głowie? Czy KO stwierdziło że pi⁎⁎⁎⁎li i celuje w elektorat o IQ pantofelka, czy jak? Jest j⁎⁎⁎na inflacja, kryzys gospodarczy i część osób zagłosowałaby na ISIS, gdyby było jedyną opcją która nie będzie chciała rozdawać pieniędzy i podnosić podatków.
Możecie sobie pi⁎⁎⁎⁎lić że konfederacja i mentzen to populiści ekonomiczni, ale w takim razie:
-
dlaczego tusk nie może być takim populistą ekonomicznym? dlaczego nie powie NIC o uproszczeniu podatków?
-
dlaczego tusk jest w takim razie populistą socjalistycznym - "pomóc madkom", czym to się różni od kupowania sobie głosów za 500+?
Przecież to się K⁎⁎WA kupy nie trzyma, politycy w tym kraju są jacyś po⁎⁎⁎⁎ni i jak tak dalej pójdzie to zagłosuję na jakiś PSL czy innych pantofli co dostaną 1% typu Agrounia xD
Nie będę wspierał takiego sposobu prowadzenia polityki, pi⁎⁎⁎⁎lę wybieranie mniejszego zła i robienia ze mnie debila
#polityka