Agnieszka trafiła do aresztu przez córkę, która z zemsty oskarżyła ją o wielokrotne gwałty i znęcanie się.

- Biła mnie codziennie. Wprowadzała jakieś głupie zasady. Nie mogłam myć sztućców w zlewie, tylko w sedesie. Zabierała mi bieliznę. Sikała na moje rzeczy - opowiedziała. Przeżyłam tam piekło. "Czuję, jakby coś we mnie umarło".


#wiadomoscipolska #gwalt #areszt #sad

Onet Wiadomości

Komentarze (1)

Zaloguj się aby komentować