A gdyby tak założyć tag #antyprzegryw?
a11b0a52-47bc-4f02-b767-9b5ae878e6b0
lubieplackijohn

@theicecold Chyba jest #wygryw, aczkolwiek to chyba nie jest to samo

ratatat

@theicecold I co by było jego przedmiotem?

JesteDiplodokie

@ratatat trolowanie przegrywów xD

theicecold

@ratatat trolowanie przegrywów xD


@JesteDiplodokie dokładnie. Tylko takie nieironiczne, szczere, promujące dobre i podnoszące na duchu zachowania, a jednocześnie kultywujące sukces w samorozwoju czy wszelkich pasjach.

JesteDiplodokie

@theicecold to już nie chcę trolować przegrywów

ratatat

@theicecold nie jestem przekonany czy trolowanie zachęca kogokolwiek do samorozwoju. Prędzej wzmacnia dychotomię "my vs wstrętne oskarki" widoczną na wypoku

theicecold

@ratatat ale to nie ma być trolling wprost. Im wystarczy pokazywać cokolwiek, co jest pozytywne i jakkolwiek nie zgadza się z wizją siedzenia w piwnicy, to już zaczynają zgrzytać zębami xD

ratatat

@theicecold to może lepiej być #proprzegryw niż anty i spróbować zrozumieć dlaczego są zniechęceni do wszelkich zmian i reagują defensywnie na pomysły wyjścia z piwnicy.

Wiem, że się przypierdalam do randomowego wpisu, ale tak mnie ostatnio naszły przemyślenia, że jako ludzie rzadko próbujemy zrozumieć punkt widzenia innych

theicecold

@ratatat słuszne, szlachetne podejście.


Ale spróbuj sobie kiedyś wejść na tag przegryw i szczerze tam porozmawiać - to już nie są ci sami ludzie, którzy w 2011-2012 siedzieli na kara i ubolewali, jakimi to spi3rdolinami są.


Na tagu przegryw masz wyścig, kto bardziej kurwi na jakieś losowe nastolatki w przestrzeni publicznej, kto częściej używa słów takich jak normik czy kukold (Jezu, nienawidzę tego spolszczenia) itd.


Jak straciłeś pracę, matka ci umarła, nie masz siana, ale raz się ruchałeś w życiu to od razu "O SIEMA OSKI"


Gardzę.

ratatat

@theicecold no jasne, zdaje sobie sprawę, że to mega toksyczne środowisko, plujące na wszystkich na około. Zgaduję, że wtedy lżej z własnymi problemami jak wszyscy są winni i nic się nie da zmianić.


Pytanie więc się nasuwa, czy można tak podejść do sprawy, że jakiś procent z nich zauważy... hmm, niedociągnięcia w swoim toku myślenia Drwienie, czy mówienie z ambony jak żyć, mogą okazać się nieskuteczne w zatrzymaniu karuzeli spierdolenia.

theicecold

@ratatat można pomyśleć nad czymś nowym, taka konstruktywna prowokacja.


Jak mi się zachcę to coś poczynię xD

Zaloguj się aby komentować