#600dowcipów #humordladoroslych #grazynacore #zaniminternet 12/600
***
-Puk! Puk!
-Kto tam?
-SATANISTA
- Nie wierzę!
- Jak Boga kocham!
***
Dlaczego Mojżesz przeprowadził Żydów przez morze?
Ponieważ wstydził się iść z nimi przez miasto.
***
Młody ksiądz spowiada po raz pierwszy. Przychodzi dziewczyna:
- Ciągnęłam druta.
Ksiądz zaaferowany, nie wie co powiedzieć i biegnie do ministrantów i pyta:
- Co proboszcz daje za ciągnięcie druta?
- Po Snickersie...
***
Żydzi mają ukamienować Magdalenę. Nagle wychodzi przed nich Jezus i mówi:
- Kto jest bez grzechu niech pierwszy rzuci w nią kamieniem.
Nagle leci kamień i TRACH... w Magdalene!
Jezus odwraca się i mówi:
- Matko, jak ty mnie czasami denerwujesz...
***
Siostra zakonna zwołała zebranie sióstr z jej zakonu. I mówi: wczoraj w naszym zakonie był mężczyzna!
Zakonnice na to:
-UUUUUUUUU
A tylko jedna
- hihihi!!!
Siostra mówi znów:
- znalazłam jego bieliznę i prezerwatywe
Wszystkie zakonnice
-uuuuuuu
A tylko jedna
-hihihihihi.....
Siostra kontynuuje:
-Ale, jego prezerwatywa była dziurawa!!!
Wszystkie:
-hihihihihi......
A tylko jedna:
-UUUUUUUUU
***
Jest sobie trzech głównych przedstawicieli kościołów. Ksiądz kościoła katolickiego, ksiądz kościoła protestanckiego i rabin.
Opowiadają oni sobie co robią z pieniędzmi zebranymi na tacę. Najpierw chwali się ksiądz katolicki:
- No ja rysuję na ziemi koło i w pewnym momencie podrzucam te pieniążki do góry, co spadnie do środka tego koła to idzie dla pana boga. A teraz chwali się ksiądz kościoła protestanckiego:
- No, ja rysuję na ziemi linię i po podrzuceniu pieniędzy, co spadnie po prawej stronie tej linii to jest dla pana boga. A teraz chwali się rabin:
- No, a ja podrzucam pieniądz i co pan bóg sobie złapie to jego.
***
Umarł stary pobożny ksiądz - poszedł do nieba i staje przed Św. Piotrem. Św. Piotr pyta:
-faktycznie byłeś pobożny, nigdy nie zgrzeszyłeś nawet myślą ?
-Nie, mówi ksiądz.
Ale Św. Piotr dalej go wypytuje. Ksiądz ukradkiem zagląda przez bramę do nieba patrzy, a tam z jego parafii taki obrzępała Józik, kierowca autobusu, chodzi sobie po niebie. Ksiądz mówi:
-Św. Piotrze ale to niesprawiedliwe, całe życie żyłem w celibacie, a Józik to nawet do kościoła nie chodził a już po raju spaceruje
A Św. Piotr na to:
-bo widzisz, ty jak odprawiałeś mszę to cały kościół spał, ale jak Józik prowadził autobus to wszyscy się modlili.

