radek-piotr-krasny

@Pan_Wiesio trzy tygodnie temu zmarł mój wujas, też w pracy. Nikt o nim wpisu nie zrobił

Quake

@Pan_Wiesio nie napiszą normalnie przyczyny zgonu tylko "odeszła nagle"

konowały też pewnie zamiast podać co się stało to gęba na kłódkę bo to niedobra mówić

Pan_Wiesio

@radek-piotr-krasny może nie był szerzej znany, aby o nim oficjalnie pisać.

Ile to ludzi musi odchodzić z tego świata, nagle z niewyjaśnionych przyczyn, po cichu?

Opornik

@radek-piotr-krasny ty zrób

radek-piotr-krasny

@Opornik Michał, lat 63, zmarł na zawał. Mieszkał sam, znaleziony w domu po 3 dniach

Opornik

@radek-piotr-krasny RIP. Żona, dzieci?

radek-piotr-krasny

@Opornik rozwiedziony. Dzieci ale po świecie wyjechane, sąsiadka alarm wszczeła

Pan_Wiesio

@radek-piotr-krasny szkoda chłopa.

Jak to w końcu z nim było? Umarł w pracy, ale został znaleziony martwy w domu. Pracował w domu, czy go ktoś tam podrzucił?

radek-piotr-krasny

@Pan_Wiesio sorki w domu, *po pracy miałem napisac. Ocenili że krótko po powrocie z roboty zmarł, ZUS sie cieszy - mało do emerytury brakowało

Opornik

@radek-piotr-krasny Te państwowe emerytury to ku#$%^ piramida finansowa. Ojciec mi niedawno przeszedł, cieszył się bo spora (jak na polskie warunki) się uzbierała, i co?

I gówno, zdrowie szlag mu trafił i nawet nie może się nacieszyć.


Narzeka się u nas że wiek emerytalny mamy wczesny w porównaniu do wielu krajów na zachodzie, ale ilu ludzi tej emerytury dożywa? Ilu na niej pożyje?


Zapomina się jak się pracowało za komuny*, i jak się pracowało po 1989, przecież to dla większości ludzi była mordownia za gówniane pieniądze, tak naprawdę rynek pracy unormalizował się stosunkowo niedawno, a i to nie w całej Polsce.


*z tym różnie bywało, często ludzie się obijali na maksa, wydajność pracy była żałosna w PRLu, ale też warunki pracy były często okropne, no i była masa innych problemów.

Zaloguj się aby komentować