373 646,9 - 7,1 - 5,0 = 373 634,8

Chodzenie pod znakiem kwadratów i kwadracików.

Za pierwszym wziąłem fafika od żony, co by z nim się przejść po kwadrat co będzie problematyczny rowerem lub biegowo, ale osioł nie chciał się tam dać zaprowadzić.

Drugi to idąc do kerfa po denaturat ( ͡° ͜ʖ ͡°) stwierdziłem, że pozbieram kwadraciki naokoło po chaszczach. Bo o ile wiem tylko o jednym okolicznym kwadracie - Hucie Katowice - którego nie da się legalnie zebrać, o tyle pogoń za kwadracikami to już wyższa szkoła lizania betonowych płotów. Jeszcze w dwa nie trafiłem, trzeba tam będzie wrócić.

#ksiezycowyspacer

Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastats.pl/ksiezycowyspacer/

Zaloguj się aby komentować