156 492 + 17 + 22 + 32 + 20 + 16 + 31 = 156 630


Nie wiem czy można to nazwać inauguracją sezonu. Sezon z reguły się dla mnie nie kończy, ale w tym roku początek jest kiepski. Za dużo stresu mam na głowie i wygrywa on nawet z chęcią wyjścia na rowerek Zdjęcie z d⁎⁎y, jedyne, które pstryknąłem... Muszę sobie na nowo w głowie poukładać, bo już w maju pierwsze triathlony. Spróbuję się zmusić w tym tygodniu do 3x rower i 2x bieganie. Może coś we mnie to obudzi.


#rowerowyrownik

1ae21db4-def9-47f5-9136-a88cd7acf21e

Komentarze (0)

Zaloguj się aby komentować