122 + 1 = 123

Tytuł: The Last Campfire

Developer: Hello Games

Wydawca: Hello Games

Rok wydania: 2020

Gatunek: Logiczna

Użyta platforma: Switch

Ocena: 7/10


Gierka co rusz jest na promocji za kilka ziko i tak mi się jakoś kliknęło. Ale fortunnie.


W grze gramy takim ziomeczkiem i ratujemy innych ziomeczków, którzy stracili nadzieję (bo oni wtedy zamieniają się w kamień, o czym pewnie wie każdy, kto kiedyś stracił nadzieję). Oprócz tytułowego ogniska są jeszcze trzy inne, każde wymaga 4 ziomeczków (dla ambitnych 7) do przejścia dalej. Łącznie z "final bossem" musimy wyratować 13 ludzików rozwiązując bardzo proste (może oprócz kilku) łamigłówki. Czyli gra jest krótka? No, jest krótka, ale nie aż tak, bo w międzyczasie dzieje się jeszcze sporo innych rzeczy. Samo dostanie się do niektórych skamieniałych ludzików potrafi być dość czasochłonne. Poza tym od czasu do czasu dzieje się coś niespodziewanego. Co jest fajne, bo mamy poczucie, że faktycznie odbywamy jakąś podróż, a nie tylko odhaczamy poszczególne zagadki.


Fabuły jest tyle, żeby to wszystko miało jakiś sens i nawet się smutno robi momentami. Klimat jest fajny, grafika też i głos narratorki również. Poziom trudności jest bardzo niski, ale też nie aż tak, żeby się nudzić. Gra nie ma polskiej wersji językowej, więc dzieci mogą mieć pewne problemy jak nie rozumieją. Ogólnie za tę cenę to szkoda nie zagrać.


#gamesmeter #gry #thelastcampfire

a25cdf3e-1a6e-4320-adfe-9b46f3f3e696

Komentarze (0)

Zaloguj się aby komentować