Zdjęcie w tle
uowiec

uowiec

Debiutant
  • 1wpisy
  • 4komentarzy
Dostałem zakwas od znajomej jakieś 3 lata temu, ile wcześniej lat miał, to nie wiem. Pamiętam że na początku ciasto rosło jak po***ne, ale potem jak zacząłem kupować chleb w piekarni #tombakery to odpuściłem pieczenie i zakwas trzymałem w lodówce starając się go dokarmiać jeszcze raz na jakiś czas. Ostatnio znów wróciłem do prób piekarskich i mam wrażenie, że ciasto szybko fermentuje i traci na sile - wychodzą kwaśne placki - OK, przefermentowane, trzeba bardziej pilnować ale jestem leniwy... Idąc za radami ekspertów m.in. https://www.youtube.com/watch?v=MqH3GVfjfBc, próbuję zrobić sztywny zakwas, ale ten z kolei w ogóle nie rośnie, tylko od razu wali octem. Czy macie jakieś rady? Cieplej? Zimniej? Większy pojemnik? Więcej powietrza? Może powinienem w jakiś sposób odświeżyć zakwas (mam jeszcze pojemnik z zakwasem 100% hydro) tak żeby zwiększyć stosunek drożdży?
berebere

Ja swój zakwas dokarmiam co najmniej raz w tygodniu. W słoiku 900ml zostawiam z 20-30g zakwasu, dodaje do niego 30g letniej wody + 30g mąki żytniej 2000. Zostawiam na blacie kuchennym, po jakimś czasie zakręcam nakrętka i chowam do lodówki na kolejny tydzień lub do kolejnego pieczenia. Co do zapachu to zalatuje winem, octu nigdy nie czułem. Chleb wychodzi z niego elegancki.

GazelkaFarelka

@uowiec W niższej temperaturze namnażają się szybciej bakterie niż drożdże, może po takim czasie w lodówce "przejęły teren" i zdominowały zakwas?. Może weź trochę tego z lodówki do słoika i trzymaj w ciepłym parę dni, odrzucając i dokarmiając 2x dziennie w stosunku np. 60:40 mąka:woda? Wyższa temperatura i gęstość faworyzuje drożdże, może uda im się odzyskać władzę nad twoim zakwasem

uowiec

@GazelkaFarelka dzięki za konkretną radę 🙂

GazelkaFarelka

@uowiec Chociaż w sumie to może szybciej ci wyjść nastawienie swojego od nowa

Zaloguj się aby komentować