@vinclav wiedziałem, ale mi jeszcze przypomniałeś. W sumie często jak robię alt-tab, albo ctrl-c to mi wyskakuje na pół sekundy jakaś apka (tj ta od Drive) na pasku zadań i z wkurwu ubijam to gówno.

A więc olewam Google, zresztą widzę że ludzie za wiele pomysłów na to nie mają.

Dropbox?

@cherronimo widząc, że uzywaz Windowsa to pozostaje tylko jedna słuszna droga nie no, żart, moim zdaniem na bank gdzieś w opcjach jest możliwość synchronizacji fotek, być może potrzebna jest reinstalacja Google drive, pamiętam, że tam jest wybor folderów, podfolderów do synchronizacji. Uważaj tylko, bo on uważa po timestampie który plik jest nowszy a to na podstawie twojego locale I timezona jest wyliczane ( wiesz taka data 2002-05-30T0910+06:00 przerabiana jest pod spodem na unix stamp, I może Ci zinterpretować starsza wersję jako nowszą, jeśli masz ustawiony język Polski ale np locale na Wielką Brytanię ).

Tak właśnie pisałem rozdział inżynierki poraz kolejny.

Ja nie wierzę w żadne gugle drajwy i inne dropboxy, a OneDrive to dla mnie super śmieszna rzecz, mam NAS ze spiętymi danymi w rajdzie z podwojonym zapisem.

Oczywiście dyski HDD.