#isp

2
3

#hejtopomusz


Jak wiadomo #sieci komórkowe znacznie zwiększyły limity internetu i poluzowały cugle w pobieraniu. W tym przypadku podpisywanie umowy z lokalnym #isp nie ma sensu, bo nie używam sieci do grania ale przeglądania czy oglądania #youtube bądź #cda W tym momencie udostępniam #internet dla #laptop ale w szafce leży stary #router #tplink wr740n i teraz pytanie


Kiedyś tam wgrałem zamienne oprogramowanie. Czy dałoby sie tak zrobić że podłączam go przez #usbc #telefon ?


Wtedy i by sie ładował i by udostępniał internet do routera, tak sobie myślę że będzie... ale czy jest to możliwe??

Roark

Ten router to niestety nadaje się do skansenu, używkę pewnie za 10-15 zł by się znalazło.

Z nowoczesnym routerem choćby z WiFi 5 (802.11ac), USB 3.0 (inaczej ograniczy się do 0,5 A, co będzie mało) dałoby radę, nawet w 100 zł by się zamknęło. Jest też dużo używanych routerów z modemem LTE, wkładasz SIM i działa.

merti

@Roark no właśnie nie chce wkładać sim tylko wracam z pracy i podpinam pod Samsunga po usb-c by chodził ale widzę że ne da sie tak

Roark

@merti no ten router wg speca to nie ma nawet USB.

a tethering nie działa na tym Samsungu?

Zaloguj się aby komentować

Użytkownik @666 Prosił o jakiś kąsek w sprawie pracy u ISP. Ciągle szukam tematów, ale może taki.


Nasz wspaniały pracodawca musiał nam kupić telefony służbowe. Nie pamiętam dokładnego modelu, ale wziął najtańsze Moto E Play z UniSoc i 2GB Ramu za 300zł. Dopłata do 4GB to ze 100zł było, więc nie było opcji xD


Ale z powodu braku ramu Android lubił sobie ubić aplikacje XD


Mieliśmy taką aplikację Macrodroid, która na podstawie SMSa wszczynała alarm (SMS przychodził z Zabbix). Jeśli ktoś nie kliknął ACK (że ogarnął, że jest awaria i coś z tym robi) to wysyłał tego SMSa wszystkim. No i Android ubił tej osobie MacroDroida, więc alarm się jej nie włączył XD


No i o 2 w nocy dzwoniło to gówno, ja chyba byłem na rano (od 7 praca) to wyłączyłem alarm i poszedłem spać. Potem gówno dzwoniło o 4 i zrobiłem to samo.


I wszyscy to samo zrobili. Dopiero rano ktoś ogarnął, że tak w sumie to urządzenia na pół miasta działają na UPSach, które zaraz się wyjebią XD Mój "kierownik" (zwykły głupek) pojechał na lokalizację, ale nie zdążył dojechać ze wsi i UPS wyzionął ducha i pół miasta wojewódzkiego straciło dostęp do neta.


Przyczyna? Jeśli dobrze pamiętam to pękł wąż z jednej klimatyzacji i zalał coś, co doprowadziło do wyskoczenia bezpiecznika.


___


Po 7 dzwonił do nas nasz dostawca internetu. Otóż każdy korzysta ze swojej architektury - czyli my od nich bierzemy neta, a oni na naszych kablach potrafią klientów podłączać. Zadzwonił dowiedzieć się jaka była przyczyna awarii. To mu powiedziałem, że UPS się rozładował, bo nikt nie pojechał xD On z tonu lekko agresywnego stał się bardzo miły. To dlatego, że duzi gracze na małych wprowadzają kary umowne, które w drugą stronę nie działają xD Co oznacza, że hajs by dostali za tą awarię. Jak widzicie można być miłym nawet w niesprzyjających okolicznościach.





Ogólnie to tak - koleś co "nie sprawdził" czy mu działa aplikacja dostał "karę umowną". Tak nazywaliśmy premie, które firma dawała. Otóż jak zaczynaliśmy pracę to dostawaliśmy całość na umowie, ale przy przedłużaniu obniżyli nam podstawę i resztę dawali jako premię. Czyli ze 150zł netto stracił myślę XD


Administratorzy sieci (czyli ja, "kierownik" i kolega) dostaliśmy opierdol, bo na naszych barkach jest utrzymywanie sieci 24/7. Mieliśmy zastanowić się nad tym co zrobić, by do takich sytuacji nie dochodziło.


Do procedury został dodany punkt o tym, że sam masz zweryfikować czy ta aplikacja działa xD


I tak chyba każdy poza "kierownikiem" miał wyjebane, bo zarabialiśmy nie dość, że mniej niż w Lidlu to jeszcze Biuro Obsługi Klienta zarabiał więcej. Oczywiście jak przyszedłem po podwyżkę po jakimś czasie (miałem załatwioną inną robotę wstępnie, w tej co teraz jestem) to "szef" agresywnie próbował mi to wyperswadować. Myślę, że wstawię tutaj parę maili (zanonimizowanych) to zobaczycie, że Janusze never dies.


#internet #isp

Jako, że pracowałem w ISP, to parę ciekawych rzeczy się dowiedziałem na temat tej branży. Będę się dzielił różnymi ciekawostkami i pułapkami jakie na Was czyhają. Oczywiście możecie zadawać pytania, to może będzie z tego wpis o ile nie zapomnę


Od razu informuję - nie idźcie pracować w ISP, chyba, że jako BOK. Będą was dymać, płacić pod stołem, będziecie zarabiać mniej niż w lidlu itd.


Może się zdarzyć, że na reklamach lub gdy będą marketingowcy chodzić po domach mogą się chwalić wynikami ze strony speedtest.pl przekonując, że są oni najlepsi.


Otóż w firmie, której pracowałem, pracownicy mieli nakaz robienia speedtestów ręcznie na tej stronie, by wywindować rankingi xD


Ja się załamałem i powiedziałem - c⁎⁎j, zrobię skrypt, który to robi, by inni nie murzynili.


Odszedłem z firmy, bo chciałem podwyżkę, a oni nie chcieli jej dać xD Oczywiście miałem już zaklepaną inną firmę, gdzie jestem DevOps.


Mój kierownik dorwał się do skryptu i "napisał" własny, wypierdalając kod, którego nie rozumiał. Za co ISP dostał prawdopodobnie bana i jego wyniki już się w rankinach nie znajdują. No elo.


Tak więc nie wierzcie w rankingi speedtest.pl, chyba, że są one przez dużych operatorów robione, ale też z przymrużeniem oka)


Spodziewałem się, że speedtest.pl siedzi i analizuje wyniki swoich skryptów, ale mają w d⁎⁎ie totalnie, tym bardziej nie patrzcie.


#internet #isp

666

Ciekawie się zapowiada. Dawaj jakiś kąsek na start

Zaloguj się aby komentować