#fantastyczneplacki

0
4
Tonę w pisaniu. Przygniata mnie natłok informacji i historii, które kotłują mi się w głowie. Aż ciężko mi to wszystko przelać na papier...
Zabawne jest, że wszystko zaczyna zlewać się w jedną całość. Zastanawiam się, czy mistrz Tolkien też tak miał, jak odkrywał świat, który tworzył.
lubieplackijohn userbar
7e5ab9f8-4b13-4bed-b50f-071f413ebd6d
hejto_pejto

@lubieplackijohn a może zacznij od artykułu na hejto?

lubieplackijohn

@WlasnaGazeta @Nebthtet Dzięki piękne! Zapoznam się! Bo faktycznie, robienie tego "klasycznie" może być nieco... męczące

lubieplackijohn

@hejto_pejto Dobra dobra, będzię jak będzie

Zaloguj się aby komentować

Dobra, to zaczynamy zabawę.
Generalnie, jednym z moich noworocznych postanowień jest zrealizować pewien cel, z którym noszę się już od dłuższego czasu. Może dla niektórych wydać się to dość błahe albo nawet śmieszne, ale... postanowiłem przelać myśli na papier (co prawda w wersji cyfrowej) i napisać książkę fantasy
Projekt obijał mi się w głowie już dobrych parę lat, ale dopiero teraz postanowiłem zabrać się do tego na poważnie.
Czy mi się uda? Nie wiem. Ale spróbować nie zaszkodzi. Także, wracam do projektowania mapy, bo na papierze zajmowało to za dużo czasu. Jakbyście byli ciekawi, co z tego wyniknie, to zakładam nowy tag #fantastyczneplacki gdzie co jakiś czas będę zamieszczał progres z pisania czy tam coś.
lubieplackijohn userbar
34ac2e88-6cb4-4507-bbd2-cf5046dd8447
pescyn

@WlasnaGazeta to bardziej sugestia niż zasada, po prostu zobaczyłem mapę i jakoś mi się tak skojarzyło z kodeksem rivanskim, pewnie masę innych równie dobrych pisarzy zignorowało mapę na start a książki i tak wyszły co najmniej dobre

lubieplackijohn

@WlasnaGazeta Dobrze jest mieć na czym oprzeć swoje wypociny Żeby potem nie było takich zabawnych sytuacji, że bohaterowie w nie do końca wyjaśniony sposób zakrzywiają czasoprzestrzeń i docierają do miejsc przeznaczenia dużo szybciej, niż zakładałaby odległość


Ale tak, wiedźmin wyszedł całkiem niezgorzej

WlasnaGazeta

@pescyn , tak jak wspomniał @lubieplackijohn , dobrze gdy mapa pomaga przy pisaniu treści, czyli pozwala autorowi się ogarnąć, gdzie wysłać bohatera, by przypadkiem nie wysłał bohatera na wschód do miasta znajdującego się na zachodzie . I oczywiście jak ze wszystkimi narzędziami, grunt to znaleźć złoty środek, by finalnie nie skupić się nazbyt na mapie kosztem treści .

Zaloguj się aby komentować