@dywagacja Lalalala to raczej domena letnich kurortów Jak jeździłem nad morze to leciało z każdego baru

Na dyskotekach królowała nieco "mocniejsza" muzyka

https://www.youtube.com/watch?v=uYIa_iHVxws

Ale bym pojechał na imprezę w takim klimacie

@zuchtomek @dywagacja a to jednak nie taka duża różnica, lvl30 za chwilę... może to dlatego, że po prostu na mojej prowincji nie było żadnego klubu, do którego można było pójść (najbliższe 20km dalej, a to już wycieczka wtedy była!) - teraz na starość sobie ofca odbija

@ofca No i ja na takie 20km dalej jeździłem Max Marzęcice wtedy u nas królował, impreza w blaszanej remizie strażackiej

Byle transport w jedną stronę znaleźć, a wracało się różnie.. Kilka razy nawet z buta xD

https://www.youtube.com/watch?v=iitmCAbx10s

Obczaj ten klimat