#bekazaktywistowmiejskich

0
2
gdyby antysamochodowe szury żyły w średniowieczu:
- dopuszczone do ruchu byłyby tylko konie z kilku hodowli prowadzonych przez zaprzyjaźnionych z królem magnatów, konie urodzone w chłopskich gospodarstwach nie mogłyby wyjeżdżać poza pole.
- owies dla koni byłby produkowany tylko przez jedno przedsiębiorstwo należące do króla, przez nie dystrybuowany i dostępny tylko w jego placówkach. ciążyłby na nim ogromny podatek i byłby specjalnie znaczony. owies do siewu albo dla świń już mógłby być zbierany przez każdego, ale nakarmienie nim konia byłoby surowo karane, jeśli w konskich odchodach zostalby wykryty.
- wlasciciele koni musieliby miec tabliczke z corocznie przybijanymi przez weterynarza pieczątkami świadczącymi o stanie zdrowia konia. koń ranny, z chorym uzębieniem byłby rekwirowany przez policję (konną).
- „rząd w jakim stanie? o, tutaj strzemiono prawie się urywa, będzie mandacik 100 talarów. a gdzie są zimowe podkowy?”
- handlarze i wszyscy inni mieliby zakaz wjazdu brykami i wozami na rynek. zakaz nie dotyczylby rajców miejskich, króla i jego funkcjonariuszy, lokalnego pana, biskupa, którzy wozili sie ogromnymi karocami.
- wjazd do miasta bylby mozliwy tylko koniem nie starszym niz 5 lat, który miałby odpowiednio ustaloną normę pierdzenia. norma byłaby wyznaczana we współpracy z hodowlami, tak żeby eliminować konkurencję z innych hodowli i żeby trzeba było co kilka lat kupować nowego konia, a starego dawać do rzeźni.
- ulice bylyby zwężane, tak żeby piesi i jeźdźcy przeszkadzali sobie wzajemnie – np tak żeby dwa wozy nie mogly sie minąć. istniałyby specjalne blokady, żeby tylko pieszy się mieścił.
- w ramach „alternatywnego transportu” panstwo promowaloby osiołki i specjalnie sprowadzało je z Grecji, osiołki nie nadawały by się do roli, bo byłyby za małe, za słabe i szybko by się męczyły, a po jednym zranieniu trafiałyby do rzeźni.
- koń woźnicy przyłapanego na jeździe po pijaku byłby zabierany do rzeźni.
- dostawaloby sie mandat za zostawienie konia na trawie.
#heheszki #pasta #bekazaktywistowmiejskich #samochody #motoryzacja
Macer

@PrzegrywieNieOtwierajBuziNiepytany masz taki mądry nick, przeczytaj go i zastosuj sie.

AureliaNova

Fajny post. Szczególnie, kiedy ulice we współczesnych miastach są barierami większymi niż rzeki. A jedynie dzięki temu "komunistycznemu, antysamochodowemu" prawu mogę sb chodzić ulicami Starego Miasta. Bo od czasu powstania samochodu nie mogę zrobić tego samego po ulicy przy której mieszkam.

Macer

@AureliaNova chcesz sobie chodzic pod domem to kup sobie dom z działką, co jest niby fajnego w chodzeniu po osiedlu.

Zaloguj się aby komentować