Zdowie mentalne. Tabu.

Zdowie mentalne. Tabu.

hejto.pl

Dwudziesty pierwszy wiek, pandemia korony, ogromne zmiany klimatu.

Bycie chorym psychicznie i nie robienie z tego tabu powinno być czymś normalnym w moich oczach. Ukrywanie choroby i próba tuszowanie tego prowadzi przecież do jesszcze większego niezrozumienia i w większości przypadkow osoby takie słyszą to czego nie chcą słyszeć. 
Takie typowe rzeczy na przykładzie depresji:
  • weź sie w garść 
  • a przestań symulować 
  • musisz zaczac pracować 
  • wyjdz do ludzi 
  • znajdź sobie hobby. 
Wynika to zapewne po pierwsze z braku zrozumienia bo to przecież nie złamanie ręki, rzecz mało namacalna i wręcz dla niektórych niezrozumiałą. Tak niezrozumiałą że osoby chore potrafią od rodziny usłyszeć że nie jest się chorym, że depresji nie jest chorobą tylko stanem—tak to usłyszałem, bardzo fajne mialem nastepne dnie- nie.— Jako osoba chora starasz się z całych sił aby najbliżsi w końcu zrozumieli co Tobie dolega i przestali kwestionować specjalistów no bo tylko udajesz. Bo przecież wczesniej nie było takich wymysłów i człowiek brał się w garść. Tak dlatego przyszłe pokolenia mają problemy na tle mentalnym gdyż często przerabiają problemy psychiczne swoich rodzicow, którzy ze zdziwieniem nie dowierzają że Tobie coś dolega, nie potrafią tego zaakceptować a co dopiero zrozumieć i w kółko powtarzają to samo. Z powodu braku akceptacji układają sobie swoją narracje pod siebie i robią z tego ogromne tabu. 
Możemy dojść do wniosku że tabu i brak akceptacji chorób psychicznych wynika z problemów starszych pokoleń i nasza generacja jest tą która nie chce chodzić tymi samymi ścieżkami. Po części można sie z tym zgodzic. 
Po części bo nie może być tak że wszystko leży na barkach naszej generacji.A gdzie jakaś profilaktyka? Wiem że w Polsce jest gorzej niz w Niemczech, ale czy w niemcowie, jest lepiej? Jako że nie mam doświadczenie tylko z jednym systemem to ciężko mi sie na ten temat wypowiadać.
W Niemczech, lekarz domowy nie neguje wam chorób psychicznych, chyba że na takiego traficie. Społeczeństwo niemieckie potrafi zaakceptować to że ktoś jest chory- tutaj dobrym przykładem jest TikTok gdzie dużo kreatorów otwarcie mówi o swoich schorzeniach i nawołuje do tego aby udać się do specjlisty. – Poprzednia generacja powiedziałaby, to nic takiego i zamiotła by sprawę pod dywan.
Dużo osób mówi ze życia z osoba chora psychicznie jest bardzo trudne, zastanawia mnie fakt gdzie tu empatia, dlaczego nikt nie mówi że osoby chore psychicznie mają ciężko żyjąc z osoba „normalna” nie akceptująca tego faktu? 
Jakie są wasze doświadczenia?

Komentarze (6)

lubieplackijohn

"Idź pobiegaj czy coś"

Nebthtet

O, to to, zapomnialeś o bieganiu. I "humory masz", oraz "a za moich czasów tych wydumanych chorób nie było" (tylko chłop szedł i wieszał się w stodole)

adrian-wieczorek

@lubieplackijohn ty tylko śpisz całymi dniami!!!


@Nebthtet No tak, trochę energii kosztowało mnie napisanie tego, czas na drzemkę

pescyn

"inni też mają problemy", "w końcu jesteś facetem" - lista jest długa, syf straszliwy, traktowany jak chandra albo inne humory dla słabych - niezmiennie trzymaj się tam @adrian-wieczorek

adrian-wieczorek

@pescyn dzieki! Nie poddam się

monika-s-1

Weź się za siebie, przesadzasz.

Najbardziej irytujące teksty, masz problem a inni twierdzą że przesadzasz, to wkurza

Zaloguj się aby komentować