Znacie coś w stylu Carthusia Uomo, Ormonde Jayne Man, Eight&Bob Original do 400zl? Jakby jeszcze miało fajne parametry to już w ogóle pięknie.
Nie wiem szczerze mówiąc jak w ogóle nazwać ten gatunek perfum, ale Ci co znają te 3 będą pewnie wiedzieć co mam na myśli. Casualowe, świeże, nieofensywne, trochę przypominające świeżo wyprane ciuchy, idealne na signature scent.
#perfumy
