@weah akurat u mnie nie występuje to zjawisko, każdego śmierdziela potrafię czuć bite 10h co ma swoje plusy. Pytanie stąd, że oprócz mnie problem zgłosiło też paru ludków z forum perfumiarskiego (kupowali w grudniu). Porównałem zresztą moją odlewkę z września/października i flakon z grudnia. To jest totalna przepaść, a wiesz może jak ze zwrotami z HoM? Wykonałem psik testowy

@weah Nose blind to raczej nie jest. OP napisał, że "kupiona odlewka z października projektuje jak głupia". Kwestia maceracji? Śmiem wątpić, bo co w chemolu ma się macerować? Bardziej mi to wygląda na niemal powszechny zabieg producentów komercyjnych: do pewnego momentu, po nakręceniu hajpu, robi się porządnie, a potem stopniowo zmieniane są składniki.

@Mickey Niestety nie wiem jak ze zwrotami w HoM - za ile je kupiłeś? Chodź na PW to może się dogadamy.

Wiesz, co do nose blind to też sądziłem, że mnie to nie dotyczy, ale jest jak jest. To, że inni mają podobne zdanie to o niczym nie świadczy, wystarczy wątki na PF poczytać i zobaczyć, że "słabe" parametry już były przy 73%. Nawet tutaj @Qtafonix chyba wspominał (nie pamiętam czy o Boisie czy Ganym), że nigdy ich nie czuł na sobie...

Tak samo np. z Amir One, na mnie to jest tytan trwałości, na drugi dzień ciężko zmyć, a w internecie wielu użytkowników twierdzi, że one pachną 2-3h max...

@kris1111 - hmmm... to jak wytłumaczysz moją sytuację? Miałem/mam tak samo tj. 73% czuję, a 80% nie czuję, za to inni (oczywiście są głosy przeciwne jak op'a) mówią o bardzo dobrej trwałości zarówno 80% jak i najnowszych refilli.

Jak dla mnie jest za to odpowiedzialna jakaś molekuła i nie twierdze, że nie trafiła/została wykreślona ze składu później. Na ISO mam w miarę tolerancję i np. Encre Noire (znane ze "słabych" parametrów) na mnie mają mega parametry, nawet tegoroczne batche.

@weah w moim przypadku to Ganymede jest niewyczuwalny. Bois (wersja premierowa) jest tak mocny że aż mnie męczy i nie dam rady nosić tego zapachu dwa dni z rzędu. Mam też koleżankę w biurze której ss jest właśnie Boisik i nienawidzę kiedy przyjeżdza do biura bo stosuje potężny overspraying. Czuć ją wszędzie, a poza tym ten zapach w ogóle nie pasuje kobiecie xD

@weah coś się wywaliło w hejto, więc pisze jeszcze raz. Możemy się dogadać, ale muszę jeszcze przetestować w sobotę. Odezwę się na priv jak coś

@kris1111 akurat bois to 93% natural coś tam wymaceruje

@Qtafonix u mnie jak kobiety wąchają mówią o tym że to 100% męski zapach i taki w sumie jest. Nie wyobrażam sobie kobiety nim psikniętej, ale z drugiej strony Erba Pura na facecie też może być ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Druga sprawa że podobno zmieniali atomizer w boisie na taki jak w diorze co lepsze chmury daje, podobno szersze bardziej mgiełki. Może przez mniejszą gęstość wylanego soku jest po prostu inaczej wyczuwalny?

@Mickey śmiałe stwierdzenie co do naturalności Boisa w 93%

@Mickey te 93 % "naturalsów",to taki marketingowy bełkot. Akigalawood, ambrofix, czyli tańszy ambroxan i inne wynalazki tam pływające, to powstało w wyniku procesów laboratoryjnych, którym poddano składniki naturalne, a nie destylacji metodami tradycyjnymi. A to ogromna różnica. Bisch i składniki naturalne xD

@Cris80 marketingowe pierdolamento xD

@weah Po części sam sobie odpowiedziałeś. Twoja skóra nie dogaduje się jakąś molekułą, której jest więcej w wersji 80%, ale inni ją czują. Normalna rzecz.

@kris1111 Więcej czy mniej? Kiedy nastąpiła reformulacja? Była to zmiana na plus czy minus? Jedni nie czują 73%, a 80% czują, drudzy (jak ja) czują 73%, a nie czują 80%... Więc kiedy robili porządnie? Na początku czy teraz?

@kris1111 co do maceracji właśnie ktoś wyciągnął ten argument na perfuforum gorzeje ta sama dyskusja

@weah Z pobieżnie śledzonych opinii o tych perfumach, to wynika, że jednak z aktualnymi batchami są jakieś problemy. A czy więcej, czy mniej, to jaka to różnica. Przecież mówimy o pachnącej wodzie za 3 zł/ml, która ma podobać się wszystkim.

@Cris80 Jakaś maceracja, przy nawet takim składzie, może mieć miejsce. Tylko trudno to rzetelnie i obiektywnie ocenić. Z pewnością nie będzie, to porównywalne z perfumami budowanymi ze składników destylowanych sposobem tradycyjnym. A co do PF, to 35% ankietowanych oceniło BI na 6, czyli genialny zapach.

@weah podobno ktoś pisał do firmy to te 73% to błąd przy wydruku

@kris1111 zgadzam się ale ta maceracja będzie musiała być raczej rozłożona długo w czasie bo będzie polegała tylko i wyłącznie na utracie alkoholu, i raczej nie stanie się to w przeciągu 3-4miesiecy ewentualnie może po roku coś tam mogło by się zmienić ale tak jak piszesz nie będzie to game changer, poprostu zadziała to co w większości perfum vintyge czyli czas.

Teraz z tego co widzę na PF to pojawił się nowy zapach który może być też tak wysoko oceniany czyli Boss Bottled Elixir więc może niedługo Bois straci w rankingu

@Mickey No właśnie podobno. Co mieli odpisać? Że ledwie rok od premiery zmienili skład?

@Cris80 Elixir w nazwie? To nie może się nie udać

@kris1111 z ciekawości będę dzisiaj na zakupach więc jak będzie w perfumerii to sprawdzę co to wyszło bo na PF nakręca się na niego niezły hajp

@JohnnMiltom ja mam wersję bodajże z zeszłego roku ale na mnie tez projektuje srogo mimo że sam aż tak wyraźnie tego nie czuję

jedyne perfumy za które dostałem komplement od losowej osoby, na dworze po 10h od aplikacji

@loopie On ma niesamowicie specyficzną projekcję. Jest lotny, ale jednocześnie ten ślad który za sobą ciągnie zostaje jakby w miejscu. Przykładowo kolega z biura nosi Boisa i jak przejdzie korytarzem to potrafię 3min później nadal czuć go w powietrzu i wiedzieć, że tamtędy przechodził.

@Mareczuczek sprzedałem Poczekam jak się sprawa rozwinie i kupię sobie na lato/jesień jak uznam że będzie warto

@Mareczuczek ale temat jest też na parfuforum gdzie udzielali się kompletnie inni ludzie też nie czujący w ogóle nowych batchy oczywiście znalazły się też niedowiarki. Co ciekawe nr mojego batcha jest prawie taki sam (inna ostatnia litera) jak jednego faceta z tego forum który narzekał na batch