Pierwsza czesc skladania rakiety.
Klocki sa duzo lepsze jakosciowo niz molderkinga. Znalazlem jeden jakby porysowany. Przezroczyste klocki pierwsza klasa.
Niestety cos gdzies nie do konca sie spina i za kazdym razem gdy montowalem podlozne wzdluz, uzywalem czesto klasycznego staropolskiego slowa na S. Dziecko tej rakiety fizycznie nie posklada.








