Niektórzy mówią że w Polsce nie warto mieć terenówki bo nigdzie nie można jeździć, ale to nie prawda, warto, tylko trzeba jeździć z głową, na tym polega odpowiedzialność.
Bo z wielkimi kołami wiąże się wielka odpowiedzialność
W Polsce jest bardzo dużo imprez off roadowych, LEGALNYCH, na ktorych za pare groszy można się świetnie pobawić, pogadać z zajawkowiczami, obgadać mody, tuningi, plany, awarie itp.
U mnie w okolicy co chwila organizowane są „rajdy” na wynajętym terenie, kilka razy w roku duże imprezy (np przez cały rok 6 imprez z czymś na wzór klasyfikacji generalnej na koniec) i ze 2 razy wyjazd w BIESZCZADY. Tak, nawet w górach można legalnie bobrować w błocie bez straszenia przechodniów, rozjeżdżania pradawnych lasów i płoszenia zajęcy!
https://m.facebook.com/profile.php?id=100063520060780
Tak więc wszystko zależy od podejścia. W środowisku mocno tępione jest jeżdżenie po polach, nie jeździ się po lasach czy innych parkach, bo i po co. Wkurzanie ludzi spowoduje walke z off roadowcami.
Ja niestety nie biorę udziału bo wybuchł silnik, jest drugi ale nie ma czasu na przeszczep
mamy tu jakichś maniaków upalania?
#offroad #pokazauto
51674ddb-4009-4a37-bca4-22b4f6b989a2
Zly_Tonari

@Kubek na wykopie prowadziłem tagów #mapy4x4 i legalnych miejsc beż startowania w rajdach jest około 300 w całym kraju wiec uwazam ze warto miec terenówkę bo to fajne hobby i fajnych ludzi sie poznaje. Jak szukasz w pobliżu wejdź na forum mitsumaniakow w zakładkę offroad tam też są kipie wpisów dla 12 województw. Potem straciłem wene.

Jak jesteś ze ślaska to możemy się kiedyś spiknać

Kubek

@Zly_Tonari spoko, znam sporo miejscowek niestety narazie jestem wylogowany z gry ze wzgledu na awarie… czasu jest totalnie 0 wiec pewnie w tym roku juz nie wyjade

Zly_Tonari

@Kubek znam to i to jak, miesiąc jazdy miesiąc remontu itd....

Terrano

@Zly_Tonari ale chyba najwiecej to tam u Was przy Śląsku. Co chwile widzę coś o jurze

Zly_Tonari

@Terrano

Jura srura rura, najwięcej ludzie trują dupe " a może chcesz jechać na pogorie w weekend?" w promieniu 25km od samej pogorii

województwo dzieli się na:

-górali z BB i Żywca którzy latają po duktach u siebie i topią się po lasach

-Hanysów którzy wspinają i zsuwają się z hałd w Gliwicach, Lędzinach i Kato

-Goroli z Sosnowca i Dąbrowy którzy topią i kopią się na mokradłach sztucznego jeziora Pogoria

-Goroli z Jaworzna latających u siebie po piaskach i odzwiedzających piaski w małopolsce

-dewotów z Cze-wy latających po wszystkim i wszystkich

-wczasowiczów z Żarek Letnisko latających Gelenadami i Wranglerami z Bad Lookiem po szuterku do działeczki

-Zawieciaków/Myszkowiaków i mieszkańców okolic latających po starych kamieniołomach

-Raciborzaków i Rybniczan latających po starych terenach górniczych kopalni Kotlarnia (tam jest pięknie przyrodniczo)

Terrano

@Zly_Tonari o panie to u was więcej typów offroadowcow niż w całej Polsce

Zaloguj się aby komentować