#muzykawolfika #muzyka #funk #funky #disco #acidjazz #pop #jamiroquai


29 (sic!) lat temu, tego dnia Jamiroquai wypuścili na brytyjski rynek płytę "Travelling Without Moving".

I mimo, że jest to dla mnie kapela nr 1 od lat, nie jest to moja ulubiona ich płyta ("The Return Of The Space Cowboy"!).

Natomiast klip to 'Cosmic Girl' od szczeniaka budzi we mnie te same motoryzacyjne i muzyczne emocje. - ciarki, zazdrość, ekscytację...

Poza tym ten kawałek jest bezbłędny. Wszystko się tu zgadza, od rewelacyjnego intro Toby' Smitha, przez genialną linię basu Stu Zendera, po wspaniały i wpadający od razu w ucho refren, aż po 'bridge' z eksplodującym finałem.

Wielbię!


Jamiroquai - "Cosmic Girl"


https://www.youtube.com/watch?v=D-NvQ6VJYtE

Komentarze (5)

Klamra

@tomwolf mam winyl „Traveling without moving” w edycji limitowanej (żółtej) (° ͜ʖ °)

Też wielbie Jamiroquai. Ale jednak moim ulubionym kawałkiem jest „Canned Heat”

tomwolf

@Klamra wspaniale! wiesz, że nigdy nie spotkałem żadnego wielkiego fana Jamiroquai?!

Klamra

@tomwolf no to już znasz jednego (° ͜ʖ °)

d.vil

@tomwolf ale się tym jarałem za gówniarza, jak leciało na MTV. Jeden z najlepszych teledysków ever

Zaloguj się aby komentować