#malowaniefigurek #bloodbowl
Kurde ale to relaksujace
Satysfakcja jest mocno,
Szczególnie, że któreś dziecko buchło mi pędzelek "small" i musiałem to walnąć "Base"
Komentarze (3)
@Bjordhallen małe pędzle do akryli są generalnie słabe. Dużo rzeczy robię 3ką Raphael'a, liczy się przede wszystkim czy ma dobry szpic (a ten ma, oj ma), a przez to że jest duży, nie zasycha Ci farba w pędzlu w 3 sekundy. Jedyny problem jaki z dużymi widzę to to, że czasem ciężej je wcisnąć w jakieś szczeliny jak coś Ci je zasłania. Nawet oczy robię z użyciem 1ki-2ki, moje 0/2 leży i się nudzi od dość dawna.
@baklazan o proszę! Dziękuję za opinię
finalnie, na drugą figurkę, znalazłem 1 i również po raz pierwszy zauważyłem ten efekt “suchego hehe pędzla”
Ja bym zwrócił uwagę jeszcze na jeden aspekt
Przy 2 jestem bardziej precyzyjny bo jest duży
1 robię błędy bo “przecież jest taki cienki że na pewno nie wyjadę “ i wtedy wyjeżdżam
@Bjordhallen Tak na marginesie zupełnie, numeracja pędzli jest kompletnie z czapy: każdy producent robi to po swojemu i nie ma standardów : /.
(tutaj link do artykułu z którego jest zdjęcie poniżej: https://squadpainter.blogspot.com/2012/04/tools-brushes-comparison.html)
Używam Raphael Kolinsky 8404: 90% roboty robię dwójką, czasem jedynką, trójka trochę mi się zużyła w międzyczasie, ale jak jej używałem była świetna, tak jak pisałem wyżej, czasem trochę za gruba kiedy musisz pędzel wcisnąć.
Zaloguj się aby komentować