Jezu co to za rak mi się na instagramie wyświetlił, chłop o nicku szymonbike prowadzi ze sobą jakiś wewnętrzny dialog na temat tego, że jego jeżdżenie na rowerze to jest prawdziwa zabawa a Twoje jeżdżenie na rowerze to jest chujowizna bo się nie zatrzymujesz na każdym zakręcie pstrykać fotki. Gość się robi na jakiegoś oświeconego rowerzystę jednocześnie twierdząc, że jego sposób jazdy to jest ten co daje frajdę a jak robisz inaczej to najlepiej w ogóle przestań.
Co to w ogóle jest xd
#kolarstwo