@Delina czasem jej słuchałam i no zawsze budziła moje współczucie, w sumie jak każda osoba, która sobie uroiła, że pieniądze sprawią, że będziesz szczęśliwy. Tego swojego milionera pokazywała wielokrotnie - taki stary, siwy dziadek. On się pewnie cieszy, że ma młodą, ładną, napaloną na kasę do ruchania. Ogólnie wiadomy układ. Ja sobie nie wyobrażam takiego życia. Dla mnie miłość jest najważniejsza i wolę klepać biedę z kimś kogo kocham, niż siedzieć w jacuzzi w Acapulco i pić szampana. No ale jak ona jest szczęśliwa to nic nikomu chyba do tego.
A czy jest jakąś wybitną znawczynią pefumiarską? Nie wiem. Do tego chyba potrzeba dobrego węchu, czy ona taki ma? Poza tym, że pracowała w jakimś Douglasie czy Seforze to nie sądzę, żeby ona się w ogóle później w tym kierunku jako ekspert rozwijała. Ale u nas panuje jakaś moda na samookrzyknięte guru wszystkiego - Lewandowska guru fitnessu i dietetyczka, Lil Masti - najpierw prostytutka, teraz przykladna matka Polka xD, i tym podobne Olifaktorie.
Nie promuje się w necie niestety ludzi z dużą wiedzą, po studiach, z widocznymi osiągnięciami, tylko takich, którzy się pchają na tapet rękami i nogami - za wszelką cenę, nie ważne jak.